Wokół ogrodu

Karbid – z laboratorium do ogrodu

Wykorzystanie karbidu do odstraszania gryzoni z trawnika jest, można by rzec, przypadkiem. Został wynaleziony w zupełnie innym celu. Od pierwotnego zastosowania do odstraszania kretów przeszedł swoją drogę. Jak karbid zawędrował do ogrodów oraz jak prawidłowo i bezpiecznie go w nich stosować - o tym właśnie jest ten artykuł.

Spis treści

  1. Historia i wykorzystanie karbidu
  2. Karbid w ogrodzie

Historia i wykorzystanie karbidu

Karbid został wynaleziony w roku 1862 przez niemieckiego chemika Friedricha Wöhlera. Chemiczna jego nazwa to węglik wapnia, a posłużył Wöhlerowi do otrzymania palnego gazu – acetylenu (C2H2). Od tego czasu na ziemi i pod nią zrobiło się jaśniej, gdyż lampy karbidowe wykorzystywane były w latarniach morskich, gospodarstwach domowych, ale i górnictwie, speleologii, a nawet jako lampki rowerowe. Do dziś są świetnym gadżetem survivalowym. Obecnie otrzymywany z karbidu acetylen, w palnikach acetylenowo-tlenowych wykorzystuje się do spawania i cięcia metali. Z karbidu produkowany jest również nawóz mineralny.

Nieformalnie, już w czasach międzywojennych, w niektórych rejonach kraju karbid ze względu na jego „wybuchowy charakter” wykorzystywany był w Wielką Niedzielę, kiedy wierni w czasie mszy rezurekcyjnej z hukiem witają zmartwychwstałego Chrystusa. Wybuchy karbidu mają symbolizować pękające ściany Grobu Pańskiego. Jeszcze obecnie gdzieniegdzie można się spotkać z tym bardzo niebezpiecznym zwyczajem wielkanocnym.

Karbid w ogrodzie

Może warto zacząć od tego, że karbid jest surowcem do otrzymywania bardzo dobrego nawozu azotowo-wapniowego: azotniaku.  Wpływa on nie tylko na zdrowotność roślin, ale i przechowywanie owoców, a także poprawia właściwości gleby.

W kwestii odstraszania gryzoni trzeba wrócić do produktu reakcji karbidu z wodą – acetylenu, bo to on gra główną rolę w tych zabiegach. Jest gazem duszącym dlatego uciekają przed nim wszystkie żywe stworzenia. Jest to gaz palny, a  pod ciśnieniem staje się wybuchowy, więc trzeba uważać w czasie jego stosowania. Stosowany jest do wypłaszania z ogrodów nornic, karczowników i kretów. Acetylen wydziela się z karbidu pod wpływem wilgoci, dlatego niektórzy po umieszczeniu granul w norach podlewają je wodą. Nie podlany karbid działa słabiej, ale dłużej.

Swieże kopce kreta należy rozgrabić
Rozkopanie świeżego kopca

 

W rozkopanym kopcu należy znależć otwór korytarza
Znalezienie otworu

 

Do otworu należy wrzucić kilka granul karbidu
Wrzucenie do korytarza kilku granul karbidu

 

Karbit delikatnie polać wodą. W wyniku tej reakcji zaczyna ulatniać się gaz
Delikatne polanie granul

 

Utrór dobrze jest czymś zakryć, aby nie zasypać korytarza
Zasłonięcie wyjścia z korytarza

 

Przykryty otwór zasypujemy ziemią
Zasypanie wyjścia z karytarza ziemią

 

Przy stosowaniu karbidu istotne jest to, aby po włożeniu granul, nie zadeptywać ich w norach, a tylko przykryć otwór, by wydzielający się acetylen rozszedł się po wszystkich korytarzach. Tylko wtedy będzie skuteczny.

Wybierz kategorię
Zobacz produkty
Zobacz więcej produktów

Telefon:

+48 14 63 95 500

Fax:

+48 14 63 95 501
Do góry