Spis treści
Liście na trawniku
Tam gdzie trawnik rośnie w towarzystwie drzew liściastych ważnym jest usuwanie na bieżąco liści. Pozostawienie liści na dłuży czas, szczególnie, kiedy jesień jest zimna i mokra, może spowodować żółknięcie trawy pod nimi, a w skrajnych przypadkach jej gnicie.
Jeżeli liście nie są porażone chorobami grzybowymi, można je wyrzucić na kompost lub zrobić z nich ziemię liściową. Należy wziąć jednak pod uwagę, że liście dębu, olchy, orzecha włoskiego, kasztanowca, gruszy są twarde i bardzo długo się rozkładają. Te najczęściej odbierane są przez służby gminne i przeważone do zakładów przetwarzających materiał biologiczny. Można ewentualnie zbierać je za pomocą kosiarki z koszem, której nóż potnie liście na mniejsze kawałki i wtedy wrzucić do kompostownika. Tylko wtedy, kiedy gmina nie odbiera tego typu materiałów, można liście spalić z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.
Koszenie trawnika
Bardzo często padają pytania, do kiedy kosić trawnik. Trzeba by zacząć od tego, że źdźbła trawy w zimie powinny mieć długość 4-5 cm. Nie mogą być zbyt krótkie, bo odsłonią warstwę korzeniową i przy bezśnieżnej zimie rośliny mogłyby przemarznąć. Gdy znów trawa będzie wyższa niż 5 cm – źdźbła pod wpływem mrozu będą się załamywać i zaczną gnić. Dlatego też trawę trzeba utrzymywać na wysokości 4-5 cm, czyli kosić ją, aż nastąpią pierwsze przymrozki i wegetacja ustanie. Jeśli w sezonie trawnik koszony był kosiarką bez kosza, a z funkcją – mulczowanie, jesienią lepiej założyć kosz i resztki wyrzucać na kompost.
Wertykulacja czy aeracja
Bardzo często ani to ani to. Jeśli trawnik był wertykulowany wiosną, co jest zabiegiem wręcz obowiązkowym, nie ma wielkiej potrzeby, by dokonywać wertykulacji jesienią. Jeśli ktoś wyjątkowo dba o trawnik, jak najbardziej może go zwertykulować, ale nie później niż w pierwszej połowie września. Aeracje wykonuje się głównie wtedy, kiedy trawnik rośnie na ciężkiej glebie. Zabieg ten w połączeniu z piaskowaniem gleby, ma za zadanie ją rozluźnić. Oczywiście, jeśli ktoś chce, może to zrobić na każdym trawniku. Jeśli trawnik był założony wiosną tego roku, wertykulację powinno się wykonać najwcześniej w następnym roku.
Wertykulacja konieczna jest tylko w jednym przypadku.
Okres końca lata to najlepszy czas na odnowienie starego trawnika. Jeśli trawnik jest stary, mocno przerzedzony, ale posiada jeszcze potencjał, to wertykulacja połączona z dosiewaniem nowej trawy jest jak najbardziej wskazana. Wiosną trawnik będzie piękny, nie do poznania.
Nawożenie jesienne
Nawożenie trawnika nawozami jesiennymi zdobywa coraz większą popularność. Świadczy to o większej świadomości ogrodników, że nawóz ten jest ważny, gdyż hamuje wegetację traw przed zimą, w czasie jej trwania uodparnia darń na warunki stresowe spowodowane mrozem i brakiem wody.
Nawozy jesienne występują w dwóch istotnych odmianach – nawozy bezazotowe oraz z niewielką ilością azotu. Jeśli w składzie jest azot (N), czyli zawiera NPK, to taki nawóz stosujemy od końca sierpnia. Jeśli w składzie jest tylko fosfor (P) i potas (K), to nawożenie takim nawozem (PK) najlepiej zacząć od końca września.
Ostatnim ważnym zabiegiem, który wykonujemy średnio, co cztery lata jest odkwaszanie gleby. Optymalne pH dla traw to 5,5-6,5. Z doświadczenia wiadomo, że (głównie) nawozy mineralne zakwaszają glebę. Na glebach lekkich stosujemy dolomit lub kredę, na średnio-ciężkich i ciężkich kredę lub wapno nawozowe, albo tlenkowe.
Tak przygotowany trawnik na pewno dobrej kondycji przetrwa zimę, stając się obiektem satysfakcji ogrodnika