Spis treści
- Powody powstawania mchu w ogrodzie
- Zwalczanie mchu
- Zapobieganie występowaniu mchu
- Za ciemno
- Za kwaśno
- Podniesienie pH gleby
- Za mokro
Powody powstawania mchu w ogrodzie
Mech lubi głównie trzy rzeczy, i wystarczy mu zaspokoić choćby jedną jego potrzebę, już możemy spodziewać się, że za jakiś czas pojawi się w naszym ogródku. Cieniste miejsca to teren, który niewiele roślin jest chętnych zasiedlać, a mech jak najbardziej. Również tam gdzie gleba zbita, więc wilgotność podłoża wysoka, mech będzie czuł się znakomicie. Naturalnym procesem w przyrodzie jest zmiana kwasowości gleb. Pod wpływem kwaśnych deszczów, nawożenia nawozami mineralnymi, pH gleby spada, a to już brzmi jak zaproszenie mchu do ogrodu. Jak już wspomniano, wystarczy jedna przesłanka, ale mogą wystąpić wszystkie trzy jednocześnie, aby w ogrodzie pojawił się problem z rozrastającym się mchem.
Zwalczanie mchu
Jedną z metod usuwania mchu jest mechaniczne wygrabianie rośliny. Jego system korzeniowy jest tak zredukowany, że mech sprawia wrażenie, jakby został położony na gruncie, więc usunięcie go nie nastręcza wielu kłopotów. Jednak pozostawienie niewielkiego kawałeczka spowoduje, że mech w szybkim tempie wróci na miejsce, z którego go wygrabiono, zanim wyrośnie, np. posiana w tym miejscu trawa.
Największym wrogiem mchu jest żelazo – pierwiastek chemiczny, najczęściej w formie siarczanu żelaza (FeSO4), który w kontakcie z mchem powoduje jego usychanie. Po kilku dniach, zależy to od pogody, wyschnięty mech wygrabiamy i puste miejsce uzupełniamy odpowiednio.
W przypadku występowania mchu w trawniku – zalecane jest stosowanie specjalnego nawozu do trawnika z mchem. Nawóz wzmocni trawę, a zawarte w nim żelazo wysuszy mech. Dalsze postępowanie jest takie samo jak po zastosowaniu samego żelaza.
Pamiętać należy, że takie działania to likwidacja skutków nadmiernej wilgotności, zbyt niskiego pH lub dużego zacienienia. Po jakimś czasie mech znów pojawi się na tym terenie. Zaproponowane środki, jakkolwiek bardzo skuteczne, przyczynią się do likwidacji mchu, ale nie przyczyn jego pojawiania się.
Zapobieganie występowaniu mchu
Aby zapobiec ponownemu występowaniu mchu w danych miejscach lub je zabezpieczyć zanim się pojawi, temat należy rozpatrzyć w trzech płaszczyznach: zacienienie, zakwaszenie, wilgotność.
Za ciemno
W miejscach zacienionych mech radzi sobie lepiej, niż zdecydowana większość roślin. W warunkach niedostatku światła, trawy oraz rośliny ozdobne słabiej się rozwijają mimo odpowiedniej pielęgnacji. Zagłuszone przez rozrastający się mech powoli tracą wigor i jak to się mówi w żargonie ogrodniczym – „wypadają”.
Jeśli to teren pod drzewami, można w odpowiedniej porze dla cięcia danych gatunków, (mocniej) prześwietlić drzewa, a wiosną zasiać trawnik, typu: Park. Trawy wchodzące w skład tej mieszanki znoszą niedoświetlenie i będą konkurencją dla mchu. Jeżeli cień w danym miejscu rzuca budynek, a jest to strona północna, można próbować wysiać w tym miejscu mieszankę trawnikową typu – park (jeśli teren jest zacieniony, ale jasny)lub zmienić profil użytkowania, np. posadzić rośliny okrywowe cieniolubne (barwinek) lub rośliny, które lubią albo tolerują cień, np. hosta, tawułka, rododendron, hortensja. Można również w tym miejscu urządzić miejsce na grill lub plac zabaw. Ciekawym rozwiązaniem będzie założenie ogrodu japońskiego w tej części, umieszczając rośliny w donicach, elementy wschodniej małej architektury– kule, pagody, latarenki, a grunt wysypując białymi kamykami.
Za kwaśno
Zakwaszenie gleby, szczególnie tam gdzie stosowane są nawozy, a także degradacja jej struktury to procesy naturalne, które należy co jakiś czas poprawiać, jeśli chcemy ogród utrzymać w pełnej okazałości. Mech jest tak zwaną rośliną wskaźnikową – występuje tam, gdzie kwasowość gleby jest poniżej 5 pH, więc podpowiada lub przypomina o koniecznych zabiegach agrotechnicznych – wapnowaniu. Jeśli nie korzystamy z pH-metrów przyjęło się, że tereny na których rosną rośliny niekwasolubne, w tym trawniki, powinno się odkwaszać co 4 lata.
Podniesienie pH gleby
Zabieg ten najlepiej wykonać późną jesienią, przynajmniej miesiąc po zastosowaniu ostatniej dawki nawozu jesiennego. Jeśli wapnujemy wiosną to miesiąc przed stosowaniem innych nawozów. Wapń zawarty w wapnie w formie tlenkowej lub węglanowej wpływa na podwyższenie kwasowości gleby, ale również poprawia jej strukturę, czyli przepuszczalność. Gleby lekkie odkwaszamy dolomitem lub kredą pastewną, ciężkie wapnem tlenkowym, a średnio-ciężkie można wszystkimi rodzajami wapna. Najważniejsze jest, aby nie stosować wapna tlenkowego na glebach lekkich, gdyż jest zbyt agresywne i wprawdzie podniesie pH gleby, ale zniszczy jej prawidłową strukturę.
Za mokro
Nadmierna wilgotność może być spowodowana wysokim poziomem wód gruntowych, rozlewiskiem wodnym w pobliżu, a łączy się ze zbyt zwięzłą glebą, którą wystarczy rozluźnić. Wystarczy rozluźnić, ale jak, kiedy na tym terenie założono trawnik. W przypadku trawnika konieczny jest zabieg piaskowania. Typowo wykonuje się go po zabiegu aeracji trawnika w lecie – czerwcu-lipcu. Po nakłuciu darni wysypuje się trawnik cienką warstwą grubego piasku i podlewa teren. Ziarenka piasku wpadając w otworki rozpoczną proces rozluźniania gleby. Na takim terenie dobrze jest wykonać ok. 2 razy w sezonie koszenie trawnika kosiarką z funkcją mulczowania. Rozkładająca się materia organiczna również przyczyni się do powstawania warstwy próchnicznej. Wapnowanie w tym przypadku również poprawi strukturę gleby co wpłynie na jej przepuszczalność. Jeśli gleba jest bardzo ciężka i mech nie daje za wygraną, piaskowanie można również przeprowadzić po wiosennej i/lub jesiennej wertykulacji trawnika.
Artykuł omówił sposoby pozbywania się mchu , a także sposobów zabezpieczania się przed jego ponownym występowaniem. Kilka niedrogich zabiegów może spowodować, że w ogrodzie zapanuje roślinna zgoda.